January 10, 2012

sweet warm January..

Jakoś w tym roku mimo zimy na zewnątrz nie sięgam po rękawiczki, czapki, szaliki..oh niech tak wygląda ten sezon co rok! ale..też muszę przyznać , że tęskno mi momentami do białego puchu :( tym bardziej że śniegowy sezon przynosi mi najsłodsze wspomnienia! lubię ten sezon dlatego, że to zimą poznałam swojego mężczyznę życia, i uwielbiam futerka, mandarynki w tym sezonie, święta aa i snowboard..na który niestety nie ruszę w tym roku ale przyszły jadę śmigać i nie ma nie! jest wiele innych planów na ten sezon ..egzaminy i  pisanie pracy licencjackiej..a w raz z odwilżą wiosny odtechnienia z ulgą-nowa praca na pół etatu i planowanie wakacji na co nie mogę się już doczekać :))

JEAAA w końcu kupiłam tę książkę...jest niesamowita, przejrzałam nieco już i wiem, że jak zacznę czytać to nosa nie oderwę! tego mi było trzeba , teraz tylko herbatka i w lekturkę <3 liczę, że mnie naprowadzi na właściwy tor i będę wiedziała w czym dokładnie tkwi mój ideał, czy w projektowaniu czy dziennikarstwie modowym.






Z racji, że taka " w miarę" pogoda na zewnątrz, że nie muszę się opatulać na cebulkę, zrobiłam zdjęcie stylizacji -wypad na drinka ze znajomymi,..miała być na konkurs organizowany przez Glamour i blogerki, ale tam wymagają zupełnie inny format zdjęć, a więc dołączam co zestawiłam i kilka moich teraźniejszych modowych westchnień ;)







No comments:

Post a Comment